KUBUŚ

Opublikowane przez Artur w dniu


Mały i niskopodłogowy młody gentleman ubrany w czarny garnitur i biały krawat to nasz Kuba. Trafił do nas jakiś czas temu. Być może jego rodzina wyjechała na wakacje i nie znalazła miejsca dla niego w samochodzie? Może komuś uciekł? Tylko, że nikt go nie szuka. Można by tak gdybać w nieskończoność. Nie ważne, jest u nas, dbamy o jego pełny brzuszek, o jego zdrowie, wygląd i uczymy gościa chodzić na smyczy. Nasz czarny mały węgielek to ogromny przytulas, chętnie chodzi na spacery. Jednak w schronisku pobyt dla niego nie jest łatwy. Energia kumuluje się w tym małym ciałku, zaczyna się frustrować, w związku z tym zaczynają go psy denerwować. Nie ufa im, obszczekuje je z bliska i daleka. Może to być również efekt braku socjalizacji, bo w zasadzie Kubusia trzeba wszystkiego od początku nauczyć i pokazać jak super może być życie psa. To mądry pies z dużym potencjałem. Mocno wierzymy w to, że gdzieś tam czeka na niego dom i osobista kanapa.

Ta strona używa cookie. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej o plikach cookie.

Kliknięcie na Wyłącz pliki cookie spowoduje, że niektóre treści (takie jak filmy czy mapy) nie będą wyświetlane.