WELES

Urodzony w 2019 roku. Czarny diament. Jak się u nas znalazł ? To kolejny pies w typie gończego polskiego o dość sporych gabarytach z okolic Makowa Podhalańskiego. Kolejny, którego nikt nie szuka. Zaczynamy się zastanawiać, czy jakiś pseudohodowca nie pozbywa się w ten sposób zbędnych osobników. To młody i niesamowity pies. Zaskakuje nas swoim potencjałem. To diament, który potrzebuje oszlifowania, nauki i tresury. Gdy pokocha to na zawsze. Jest piękny i dostojny. Nie specjalnie przepada za psim towarzystwem. Koty też nie wchodzą w grę. Na spacerach jest mocno skupiony na eksploracji terenu i obserwacji. Potrzebuje przewodnika, który właściwie odczyta jego potrzeby i podaruje poczucie bezpieczeństwa. Śmiało można powiedzieć, że ma aż nadto energii, dlatego każdy spacer to cenna lekcja dla niego jak panować nad emocjami. To silny pies, trzeba wykazać się nie lada krzepą, żeby z nim iść na spacer, który przecież ma być dla obydwu stron przyjemnością. Przed nowym właścicielem długa droga i niezliczone godziny pracy. Dlatego poszukujemy dla niego doświadczonego przewodnika, ze znajomością rasy. Ze względu na swoje gabaryty nie polecamy do domu z małymi dziećmi.