LALO

Opublikowane przez Redaktor w dniu

Nie tak miało wyglądać jego życie. Miał dom, swoją ukochaną panią, swoją miseczkę i swoją kanapę. Wszystko to stracił w jednej chwili – w chwili, kiedy jego ukochana pani zmarła. Brak rodziny, brak znajomych, brak kogokolwiek kto zechciał by się nim zaopiekować. Wyrok: schroniskowy boks. Co czuje wtedy pies? Całe jego życie wywraca się do góry nogami. Pozostaje smutek i ma zranione serce. Przykre to jest i prawdziwe. Lalo to ośmioletni, bardzo spokojny i ułożony piesek. Jest średniej wielkości i przepięknego rudego umaszczenia z ciemnymi uszami i pyszczkiem, który non stop nastawia do całowania. Jest bardzo posłusznym i uroczym psem. Pięknie chodzi na smyczy, nie ciągnie. Jest w dobrej formie, średnio aktywny, raczej woli spokojne spacery, na których bardzo chętnie węszy. Smutno mu w boksie, leży tam samotnie, ożywa jednak kiedy wchodzimy do niego, zaraz wskakuje na kolana i z czułością nadstawia głowę do głaskania. Kocha wszystkich ludzi, jest przyjaźnie nastawiony do innych zwierząt, w zasadzie to sam nie zaczepia. Nie specjalnie przepada za kotami. To taki stateczny pies i ogromny pieszczoch. Może zamieszkać w domu z ogrodem jak i w mieszkaniu. Zachowuje czystość w boksie. Serce nam pęka jak Lalo żałośnie zawodzi i płacze, gdy zostawiamy go w boksie. Nie pozwólmy mu kochani długo czekać na nowy dom. Błagamy Was o dom dla niego. Niech schronisko będzie dla niego krótkim przystankiem, tymczasowym pobytem. Zapraszamy do schroniska przyjdźcie i zabierzcie go na spacer a zobaczycie, że skradnie Wasze serca.

Ta strona używa cookie. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej o plikach cookie.

Kliknięcie na Wyłącz pliki cookie spowoduje, że niektóre treści (takie jak filmy czy mapy) nie będą wyświetlane.