ORZESZEK
Urodzony w 2011 roku. Ten maleńki piesek, niewiele większy od źdźbła trawy trafił do nas w fatalnym stanie fizycznym. Jego pseudo właściciel jedyne co chciał dla niego zrobić to cyt. „uśpić trzeba bo zdycha”. Orzeszek pomimo tego, że zaznał głodu i bólu i tak kocha ludzi. Doprowadziliśmy jego pyszczek i Czytaj dalej…