PEDRO

Urodzony w 2016 roku. Skołtuniony, poraniony i mocno wystraszony. Taki pojawił się u nas Pedro. Młodzi ludzie, którzy go znaleźli uratowali mu życie. Może go ktoś wyrzucił, a może uciekł od oprawacy, który go próbował obciąć tak nieumiejętnie, że skaleczył go na całym ciele. To jeden z przypadków, gdy schronisko staje się wybawieniem. Kiedy zaprzyjaźniony salon fryzjerski dla psów doprowadził Pedra do porządku, jego komfort życia jak i samopoczucie ogromnie się zmieniło. Już nie ma śladu po wylęknionym i upokorzonym psie. Pedro jest wesoły, energiczny i bardzo spragniony kontaktu z człowiekiem. Na pewno miał dom, jednak szczędzono mu czułości, miłości i kontaktu. Tego pragnie. Pragnie być pupilem, przyjacielem, kompanem na spacery i do wspólnego leżakowania na kanapie. Czyż nie na to zasługuje? Jest grzecznym, ułożonym i kontaktowym pieskiem. Jest spokrewniony z pudłem, a co za tym idzie jest niezwykle inteligentnym, pojętnym i mądrym psem. Energia go roznosi, nudzi się w boksie. Gdy tylko kogoś zobaczy zaczyna żałośnie zawodzić i prosi żeby go zabrać na spacer. Pełne miłości psie serce szuka swojego człowieka. Może to właśnie Ty nim zostaniesz.